Aktualności

Przygotowania do zbrodni wchodzą w ostatni etap…

Data publikacji 02.03.2020

- Wszyscy są zatwardziałymi wrogami władzy sowieckiej, pełnymi nienawiści do ustroju sowieckiego (...). Sprawy należy rozpatrzyć bez wzywania aresztowanych i bez przedstawiania zarzutów, decyzji o zakończeniu śledztwa i aktu oskarżenia - pisał o polskich oficerach szef NKWD Ławrientij Beria.

02 marca 1940 roku zostały przygotowane dwie informacje Szefa Zarządu NKWD ZSRR do Spraw Jeńców Wojennych, majora P.K. Soprunienki o liczbie policjantów, żandarmów i oficerów, znajdujących się w obozach jenieckich. Wg tych informacji w obozach NKWD przetrzymywanych jest 6 192 oficerów, podoficerów i szeregowców policji oraz żandarmerii oraz 8376 oficerów i chorążych WP, w tym 1 admirał i 12 generałów.

Pod koniec lutego 1940 r. we wspomnianych obozach więziono 6192 policjantów i funkcjonariuszy wyżej wymienionych służb oraz 8376 oficerów. Wśród uwięzionych znajdowała się duża grupa oficerów rezerwy, powołanych do wojska w chwili wybuchu wojny. Większość z nich reprezentowała polską inteligencję - lekarze, prawnicy, nauczyciele szkolni i akademiccy, inżynierowie, literaci, dziennikarze, działacze polityczni, urzędnicy państwowi i samorządowi, ziemianie. Obok nich w obozach znaleźli się również kapelani katoliccy, prawosławni, protestanccy oraz wyznania mojżeszowego.

Tego samego dnia, 02 marca 1940 roku Rada Komisarzy Ludowych podjęła także decyzję o zorganizowaniu masowej deportacji rodzin jeńców obozów specjalnych NKWD w głąb ZSRR, co miało. Według danych NKWD w czasie dokonanej wówczas wywózki zesłano łącznie około 61 tys. osób, głównie do Kazachstanu

Warto w tym miejscu wspomnieć o jednej z  najbardziej złowieszczych postaci zbrodni katyńskiej. Piotr Karpowicz Soprunienko, to człowiek, którego nazwisko figuruje na wszystkich ważniejszych dokumentach dotyczących losu jeńców polskich z  Kozielska, Ostaszkowa i  Starobielska. Urodził się 17 maja 1908 roku, we wsi !sajki w powiecie bogusławskim na Kijowszczyźnie. Pochodził z  ubogiej ukraińskiej rodziny robotniczej. W 1923 roku ukończył 6-klasową szkołę. Jako ochotnik wstąpił do wojsk wewnętrznych NKWD i  w 1938 roku ukończył specjalny kurs Akademii Wojennej im. M. Frunzego. W 1939 r. powołany został na szefa Zarządu NKWD ds. jeńców wojennych i  do końca wojny pozostawał w instytucjach zajmujących się jeńcami. Po wojnie pełnił służbę w oddziałach wojskowo-budowlanych, dochodząc do stopnia generała-majora.

Starał się uniknąć przesłuchania w sprawie katyńskiej powołując się na zły stan zdrowia i słabą pamięć. Odpowiedzialny za jego przesłuchanie prokurator wojskowy ppłk Andriej Trietieckij przygotował mu przed przesłuchaniem 22 pytania. Na 19 pytań Soprunienko udzielił wykrętnych, mało znaczących odpowiedzi. Na trzy pytania (w tym dwa ważne) wcale nie odpowiedział.

Pytania brzmiały:

13. Z czyjego rozkazu i gdzie były wysyłane dochodzeniowe materiały dotyczące jeńców polskich z  Kozielska i Ostaszkowa i  gdzie mogą znajdować się obecnie?

14. Gdzie były odsyłane teczki śledcze spraw prowadzonych przeciwko polskim jeńcom i  kto zatwierdzał wnioski oskarżenia oraz kto sprawował nadzór nad śledztwem?

23 czerwca 1992 r. Soprunienko zmarł, nie zostawiwszy żadnych relacji.

Źródło: BEH-MP KGP fot: IPN

Powrót na górę strony