Aktualności

Sprawozdanie ze Zjazdu komendantów woj. P. P. odbytego w Komendzie Głównej P. P. w dn. 26 i 27 listopada 1925 r. cz. 9

Data publikacji 21.04.2022

Sprawę nadzoru służbowego, techniki in­spekcji, jej celów i zadań zreferował zast. kom. gł. P. P. nadinspektor H. Wardęski. Referat ten, w streszczeniu podajemy poniżej.

Komenda Główna P. P., wydając przepisy o kontroli urzędów policyjnych, zatwierdzone w dniu 8 czerwca 1923 r., miała na celu podda­nie wszechstronnej opiece władz przełożonych podległe urzędy.

Organa inspekcyjne mają za zadanie za­znajomienie się ze składem personalnym urzę­dów, z warunkami i wykonaniem służby, ze stanem wyszkolenia, karności, zaopatrzenia i wy­konania służby, usunięcia błędów i nieprawidło­wości w urzędowaniu, ujawnienia ewentualnych nadużyć i przeprowadzenia dochodzeń w razie ich wykrycia.

Przez częste i wszechstronne kontrole urzę­dów władze inspekcyjne wchodzą w bezpośred­ni kontakt z kierownikami urzędów i ich skła­dem personalnym, konstatują ciągłość ich pracy, zasięgają opinji u tych czynników, z któremi podlegli urzędnicy mają styczność, starają się najwszechstronniej poznać charakter podwład­nych, ich zalety i wady, skłonności, metody urzę­dowania, zachowanie się względem ludności i władz oraz ich sposób życia prywatnego, po­zasłużbowego.

Podczas inspekcji przełożony winien względem podwładnych kierowników urzędów, które inspekcjonuje, być czynnikiem pedagogicznym, to jest starać się pouczać w sprawach wykony­wania służby, dawać rady i wskazówki oraz za­rządzenia zgodne z przepisami, inspekcyjni nie powinni ulegać żadnym wpływom ze strony inspekcjonowanego, nie przyjmować bez zastrze­żeń jego wyjaśnień, ani nie zrażać go podejrzenia­mi i nie dawać się powodować uprzedzeniami.

Organ inspekcji musi więc być obdarzony spokojem, taktem, znajomością warunków pra­cy podwładnego, jego warunkami rodzinnemi, materjalnemi, a przedewszystkiem musi być wyposażony w najdokładniejszą znajomość przepi­sów, rozkazów, okólników i zarządzeń, aby jego uwagi, zarządzenia i rady udzielane nie były w sprzeczności z istotnym stanem rzeczy, uję­tym często już definitywnie w przepisach.

Nie może więc być dobrym inspekcyjnym ten, kto stara się przestraszyć podwładnych, który zgóry postawi sobie za zadanie wyszukać braki i błędy w urzędowaniu, jak również nie może być tolerowany system zbyt koleżeńskigo i przyjacielskiego traktowania inspekcji, gdyż takie jej traktowanie może stworzyć przełożo­nemu poważne trudności podczas wykonywania obowiązków w dziedzinie kontroli i nadzoru.

Ponieważ badanie i poznanie charakterów ludzkich nie jest rzeczą łatwą i nie może być rozciągnięte na zbyt wielką liczbę podwładnych, przeto zadanie to winno być rozłożone na poszczególne organa; więc komendanci woje­wódzcy i ich inspekcyjni obowiązani są do dokładnej i wszechstronnej znajomości wszystkich podwładnych wyższych funkcjonarjuszów, zaś ko­mendanci powiatowi — do znajomości wszystkich urzędników, przodowników i komendantów poste­runków, wreszcie kierownicy komisarjatów, ek­spozytur i kierownicy posterunków—do znajomo­ści wszystkich swoich podwładnych .

Inspekcja nie może być szablonem, nie może być wypełnianiem na wiarę rubryk, pomieszczonych w schemacie inspekcji, podanym w przepisach o kontroli urzędów. Organ inspekcji na to wizytuje dany urząd, aby osobiście i do­kładnie przekonać się o istotnym stanie rzeczy.

------------------------------------

Po odczytaniu powyższego referatu nastą­piło zamknięcie obrad w dniu 27.X1.25 r. o go­dzinie 7 wieczorem.

Źródło: „Na Posterunku”, nr 3/1926, zdj. NAC

  • Marian Borzęcki komendant główny Policji Państwowej w lata 1923-1926
Powrót na górę strony