Pojawienie się znaku Polski Walczącej na murach Warszawy
20 marca 1942 roku na ulicach Warszawy po raz pierwszy pojawił się znak Polski Walczącej, który stał się symbolem walki o niepodległość. Jego autorką była harcerka Szarych Szeregów Anna Smoleńska, zamordowana przez Niemców w obozie koncentracyjnym Auschwitz.
Początków znaku należy doszukiwać się w nieustającej propagandowej walce między stronami walczącymi w II wojnie światowej. W 1940 roku w ramach budowania ducha patriotycznego i oporu przeciwko Niemcom, powstało w Anglii hasło „Victory” (ang. zwycięstwo). Było ono krzepiące dla alianckich społeczeństw, obserwujących z przerażeniem pasmo ówczesnych zwycięstw Niemiec nazistowskich. Jednakże aliancki znak „V” został przez niemiecką propagandę wykorzystany na potrzeby III Rzeszy, która to wykorzystała go, do promowania symbolu niemieckiego „Sieg” (niem. zwycięstwo). W wyniku działań niemieckiej propagandy hasło „V” zaczęło pojawiać się w krajach podbitej Europy. Polska konspiracja starała się dezorganizować te działania poprzez dopisywanie do „V” liter „erloren”, co razem oznaczało niemieckie słowo verloren czyli przegrany, stracony, zgubiony.
W Warszawie na Adolf-Hitler-Platz, czyli na przedwojennym Placu Marszałka Józefa Piłsudskiego, Niemcy w ramach łamania patriotycznego ducha Polaków, postawili konstrukcję symbolizującą wielki znak „V”. Jednak nie uchronili go przed zniszczeniem. Został spalony przez harcerza polskiej konspiracji. Przedstawienia zawierające znak „V” zaczęły zanikać około 1943 roku. Miało to związek z klęską przedłużającej się na wschodzie niemieckiej wojny błyskawicznej (Blitzkrieg).
Symbol „Kotwica”, jako znak Polski Walczącej, został wybrany z 27 propozycji zgłoszonych
na konspiracyjny konkurs ogłoszony przez Biuro Informacji i Propagandy KG AK. Jednym z inicjatorów tego konkursu był Czesław Michalski. Spośród znaków zgłoszonych na konkurs, w ciągu ok. 2 miesięcy za najlepsze uznano dwie kompozycje: „Kotwicy” oraz „Skrzyżowanych mieczy grunwaldzkich”. Przy wyborze brano pod uwagę m.in. łatwość wykonania oraz wymowę patriotyczną. Zwyciężył projekt „Kotwicy”, którego autorką lub jak uważają niektórzy historycy współtwórczynią, była najprawdopodobniej instruktorka harcerska Anna Smoleńska ps. „Hania”, z organizacji „Wawer” (1940–1944), studentka historii sztuki na tajnym Uniwersytecie Warszawskim.
Do realizowania przez polskie harcerstwo konspiracyjne akcji tzw. małego sabotażu do których zaliczano do niego m.in. malowanie „Kotwic” na murach, kierowano przede wszystkim harcerzy
z „Bojowych Szkół”. Taką głównie grupę wiekową młodzieży stanowili „wawerczycy”, chociaż
w malowaniu znaków „Kotwicy” brali udział i inni, nierzadko nawet najmłodsi „zawiszacy”. Działanie
to przede wszystkim miało na celu podnoszenie na duchu społeczeństwa, stąd malowania znaków „Polski Walczącej”, czyli „Kotwicy” dokonywano miejscach dobrze widocznych dla Polaków
i okupantów: na murach, tablicach ogłoszeniowych, słupach elektrycznych i na przystankach tramwajowych. Znak malowano zwykle trudno usuwalną farbą smołową, zwykle różnymi malarskimi pędzlami do malowania mieszkań. Akcję zapoczątkowano w Warszawie 20 marca 1942 roku. Symbol - znak malowano pojedynczo, lub dwójkami, w nocy. Czasem liczba malujących „wawerczyków” przekraczała 100 osób (według niektórych źródeł ta liczba mogła być znacznie większa). Malowano także w dzień, co stanowiło ówcześnie rodzaj indywidualnego wykazywania się własną odwagą
i patriotyzmem, ale było i zakazywaną brawurą.
Pierwszy duży znak „Kotwicy” można było zobaczyć na uszkodzonej częściowo jeszcze w czasie działań wojennych w 1939 roku, werandzie znanej cukierni warszawskiej Lardellego przy ul. Polnej. Był
to dobrze znany w Warszawie lokal, w którym w pierwszych latach okupacji spotykała się jeszcze warszawska inteligencja i sfery artystyczne, ale do której zaglądali również i okupanci. Miejsce znaku było więc odpowiednio wybrane i dobrze widoczne. Za wykonawcę tego znaku uchodzi uczeń gimnazjum im. Stefana Batorego, Maciej Aleksy Dawidowski ps. „Alek”. Zachowane po wojnie fragmenty słupków, na których znalazła się „Kotwica”, można zobaczyć obecnie (2006 r.) w patio
II Liceum Ogólnokształcącego im. Stefana Batorego w Warszawie, gdzie zostały przeniesione.
Nie sposób w tym miejscu nie wspomnieć o Janku Bytnarze, który był twórcą szablonu i pieczątek
ze znakiem kotwicy. Opracował też urządzenie do malowania znaku, zwane potocznie „wiecznym piórem”. Bytnar zdobył rozgłos namalowaniem znaku „kotwicy” na cokole pomnika Lotnika, znajdującego się do 1944 na placu Unii Lubelskiej. Był to czyn wymagający dużej odwagi, gdyż plac znajdował się na granicy dzielnicy policyjnej, a na przylegającej do niego al. Szucha w budynku o nr 25 mieściła się w czasie okupacji główna siedziba SS i Gestapo.
W Warszawie, przy ulicy Koszykowej 75 znajduje się wmurowana granitowa tablica, upamiętniająca działalność konspiracyjną Szarych Szeregów i głównych twórców znaku „kotwicy”. Wymieniono tam Annę Smoleńską ps. „Hania” , jako współautorkę znaku oraz Tadeusza Zawadzkiego ps. „Zośka”, wyróżnionego wawerskim tytułem „Kotwicki”.
Źródło: tekst opracowano na podstawie: L.J. Welker: „Symbolika znaków Polski Walczącej”;
A. Gładkowski, „Kotwica Walcząca - Warszawskie Termopile 1942–1945”.