Aktualności

TRAGICZNY DYŻUR

Data publikacji 07.06.2021

Jak mści się lekkomyślność i niewykonanie otrzymanego rozkazu, świadczy następujący wypadek:

Jak mści się lekkomyślność i niewykonanie otrzymanego rozkazu, świadczy następujący wypadek:

Komendant posterunku w M. zatrzymał późnym wieczorem M. K., podejrzanego o kradzież 154 zł. Odprowadził go na posterunek i polecił pełniącemu wówczas dyżur przodownikowi R. przesłuchać zatrzymanego, a następnie zamknąć w areszcie gminnym.

Przodownik R. natychmiast przystąpił do przesłuchania podejrzanego, następnie jednak zamiast wypełnić otrzymany rozkaz, to jest zamknąć go do celi w areszcie, poczęstował go papierosem i przygotował mu, wbrew wszelkim zwyczajom i przepisom, posłanie w koszarach posterunku obok łóżka, na którym sam usiadł, a następnie położył się i usnął. Wtedy zbrodniarz cichaczem powstał z posłania, wziął stojący na stojaku za szafą karabin, naładował go i kierując lufę w skroń śpiącego policjanta wystrzelił. Śmierć nastąpiła natychmiast.

9 dni bez przerwy trwał pościg za zbiegłym, uzbrojonym w skradziony karabin, zbrodniarzem, zanim go ujęto. Policjant życiem przypłacił swą lekkomyślność oraz lekceważenie przepisów I rozkazów.

Powyższy przykład niech będzie groźnym memento dla wszystkich pełniących służbę bezpieczeństwa.

Źródło: Na posterunku 22/1939 str. 23 foto  NAC

  • Policjant na posterunku
Powrót na górę strony