78. rocznica egzekucji policjantów - członków polskiego ruchu oporu i funkcjonariuszy Państwowego Korpusu Bezpieczeństwa na terenie obozu koncentracyjnego KL Plaszow
Dziś na terenie dawnego obozu koncentracyjnego w Płaszowie, pod obeliskiem upamiętniającym kilkudziesięciu aresztowanych w okresie od lutego 1943 roku do sierpnia 1944 roku na obszarze Distikt Krakau funkcjonariuszy Policji Polskiej GG – żołnierzy ZWZ/AK i funkcjonariuszy Państwowego Korpusu Bezpieczeństwa, rozstrzelanych przez Niemców na przełomie lat 1943-44, zapalono znicze.
6 listopada 1943 roku wyrokiem niemieckiego sądu doraźnego SS i Policji w Krakowie, na terenie obozu koncentracyjnego KL Plaszow, wykonano karę śmierci przez rozstrzelanie na dwunastu funkcjonariuszach Policji Polskiej Generalnego Gubernatorstwa Distrikt Krakau, oskarżonych o przynależność do zbrojnego polskiego podziemia (członków Państwowego Korpusu Bezpieczeństwa, ZWZ/AK) i działalność konspiracyjną.
Jedną z ofiar egzekucji jaka miała miejsce w dniu 6 listopada 1943 r. był hauptwachtmeister. d. poln. Pol. Bernard Zaremba (st. post. BERNARD ZAREMBA) ze stanu Stadtkomanndo poln. Pol. Przemyśl (Komenda Miejska Policji Polskiej GG w Przemyślu), który jak wspomina w swoich relacjach Stanisław Kostka ps. „Dąbrowa" (jeden z pięciu uczestników akcji), miał ogromny wkład w powodzenie akcji PENSJONAT (akcja uwolnienia więźniów politycznych w Jaśle - ogółem uwolniono 180 więźniów). Bernard Zaremba miał oprócz informacji na temat jasielskiego więzienia, systemu zabezpieczeń i dyslokacji jego ochrony, przekazać również elementy wyposażenia umożliwiające przedostanie się z zewnątrz na teren więzienia. To dzięki niemu ta jedna z najbardziej udanych i najgłośniejszych nie tylko na terenie Okręgu AK Kraków i Podokręgu AK Rzeszów akcji, zakończyła się sukcesem. Sama akcja odbiła się ona szerokim echem w całej okupowanej Polsce i na emigracji. Mówiły o niej również alianckie rozgłośnie radiowe.
St. post. Bernarda Zaremba (s. NN i Władysławy z d. Wadzińska, ur. 11.11.1918 r. w Wierzchosławicach). Został aresztowany przez Gestapo zaraz po przesłuchaniu strażników więzienia czyli już 6 sierpnia 1943 r. W trakcie brutalnego śledztwa prowadzonego najpierw w Przemyślu przy Rathausstrasse 29 (obecnie przy ul. Krasińskiego 25), a następnie w Krakowie przy Schlesienstraße 2-4 (obecnie przy ul. Pomorskiej 2), pod nadzorem Gustava Beckmanna – szefa krakowskiego gestapo, został skazany na śmierć przez Sąd Doraźny Dowódcy Policji Bezpieczeństwa i Służby Bezpieczeństwa Okręgu Krakowskiego. Jak można wyczytać z karty zgonu ww. sygn. S T.L. IX/848/43, wyrok został wykonany 6 listopada 1943 roku o godz. 7.20 na terenie obozu koncentracyjnego KL Plaszow. Jako przyczynę śmierci lekarz wystawiający kartę zgonu wpisał - strzał w serce (herzschuss).
Cześć jego pamięci! Chwała Bohaterom!
BEH-MP KGP
Źródło:
F. Banaś, Moje wspomnienia, oprac. i red. nauk. M. Kalisz, E. Rączy, Rzeszów 2009.
M. Kania, Losy funkcjonariuszy Policji II Rzeczypospolitej Polskiej w Polsce Ludowej, Pamięć i Sprawiedliwość, 2012 r., nr 11/1 (19), 421- 451.
M. Duma, Schwammberger, Bennewitz i Schwerhoff – oprawcy z przemyskiego Gestapo, portla przemyskiehistorie.pl (dostęp 06.11.2021).
Fotografie:
KGP (B.Machalica),
portla przemyskiehistorie.pl (dostęp 06.11.2021),
Zespół ds. Edukacji i Archiwów o Holokauście www.HolocaustResearchProject.org (dostęp 06.11.2021)