Aktualności

O zawieraniu związków małżeńskich przez funkcjonariuszów P.P. cz. 2

Data publikacji 20.12.2021

Najważniejszym jednak z warunków otrzymania zezwolenia na małżeństwo, to w „nieposzlakowana opinja narzeczonej”. Powie może ktoś: „Co władzy do mojej narzeczonej, przecież ona służyć w policji nie będzie, tylko ja". Tak, ale Jej opinja, jako przyszłej żony policjanta, oddziaływuje na opinję męża. Weźmy przykłady rażące: funkcjonarjusz P. P., na którego są stale zwrócone oczy opinji publicznej, żeni się z kobietą lekkich obyczajów, ze złodziejką, paserką, komunistką czynną lub inną działaczką antypaństwową, z kobietą karaną za przestępstwo hańbiące i t. p. Czy wtedy opinja publiczna nie przyczepi policjantowi łatki, choćby on sam był najporządniejszym człowiekiem, czy może mieć do niego pełne zaufanie jako do stróża bezpieczeństwa i spokoju publicznego? A czy władza przełożona mogłaby mieć do takiego funkcjonarjusza pełnię zaufania, jeśli się weźmie pod uwagę, że człowiek, choćby bardzo porządny, mimowoli może nabyć złych obycza gdy obcuje ze złymi ludźmi? Poza tem wysoki i niczem nieposzlakowany autorytet policjanta nie może być naruszony, a gdy funkcjonarjusz policji pojmie za żonę kobietę o złej opinii, sam swój autorytet podrywa. Aby zatem W takich wypadkach władza przełożona nie była zmuszona do zwalniania ze służby lekkomyślnych funkcjonarjuszów P. P., przeto miarodajne czynniki przyszły do przekonania, że konieczne jest wydanie przepisu zapobiegawczego, kategorycznego, od którego nikt żadnych wyjątków czynić nie może. Podobnie zresztą sprawę tę potraktowano w odniesieniu do oficerów P. P. oraz w odniesieniu do oficerów i podoficerów zawodowych Wojska Polskiego.

Na zakończenie należy wspomnieć o Jednem bardzo ważnem postanowieniu omawianego rozporządzenia (§ 5), które komendantow głównemu P. P. daje prawo zabronienia wydawania zezwoleń na małżeństwo szeregowym w takim okręgu wojewódzkim, w którym ,procent szeregowych żonatych oraz wdowców i rozi, wiedzionych, mających na utrzymaniu dzieci- przekracza 75% ogólnego stanu etatowego szeregowych tego okręgu , t. zn. gdzie mniej niż co czwarty szeregowy jest stanu wolnego względnie bezdzietnym wdowcem lub rozwiedzionym. Postanowienie to jest wywołane koniecznością utrzymania przynajmniej części stanu etatowego jakby w gotowości służbowej, w stanie możliwego skoszarowania oraz łatwości przerzucania tak pojedyńczych funkcjonarjuszów, jak i całych oddziałów do miejsc zagrożonych pod względem bezpieczeństwa i spokoju publicznego. Ciężko i zarazem przykro jest odrywać męża od żony, ojca od dzieci, przydzielając lub delegując go na krótszy lub dłuższy okres czasu poza miejsce stałego pobytu jego rodziny, pozostawiając ją siłą faktu bez należytej opieki, czasem nawet w opłakanych warunkach. Musi być zatem pozostawiona pewna ilość policjantów, którzy, wolni od płaczów, lamentów i t. p. przykrych rzeczy, mogą być zużytkowani całkowicie, niepodzielnie i intensywnie tylko w służbie bezpieczeństwa. Zresztą, jedynie w bardzo rzadkich wypadkach może się zdarzyć konieczność zastosowania tego przepisu o ograniczeniu małżeństw w jakimś okręgu, gdyż zazwyczaj te 25% samotnych utrzymuje się samo z siebie: przyczynia się do tego fakt, że jest dosyć policjantów, którzy nie kwapią się do małżeństwa, a przytem przybywają stale nowi, nieżonaci, bo naogół tylko takich przyjmuje się do policji.

Poradnik Praktyczny.

516. Si. przód. K. P. z Łodzi na pytania w kwestii następującej:

M. N. przyjechał do miasta na rowerze. Przed załatwieniem swoich spraw oddał rower do pilnowania 12-letniemu chłopcu. Po odejściu, M. N. chłopiec ów począł jeździć na rowerze i w czasie jazdy wjechał na chodnik, rozbijając wystawową szybą.

Kto powinien Wynagrodzić właściciela za stłuczoną szybą: czy chłopiec, czy jego opiekun, u którego chłopiec wychowuje się, czy też właściciel roweru (wedle prawa obow. w dzielnicy poros.)?

Granice wieku dla odpowiedzialności karnej i odpowiedzialności cywilnej są wręcz odmienne.

W zakresie prawa karnego istnieje zasad a, że nie będzie poczytane za winę przestępstwo, popełnione przez małoletniego, który nie skończył lat 10. Natomiast w stosunku do małoletniego od lat 10 do 17 przestępstwo tylko wówczas nie będzie  poczytane mu za winę, jeśli sąd wyrokujący przekona się, że dany małoletni nie mógł rozumieć natury i znaczenia lego, co czynił, lub kierować swerni postępkami. Po ukończeniu lat 17 małoletni ponosi zawsze pełną odpowiedzialność karną. Mamy więc w prawie karnem trzy stopnie odpowiedzialności małoletnich: 1) do lat 10 — bezwarunkowa nieodpowiedzialność, 2) od lat 10 do łat 17—warunkowa odpowiedzialność i 3) powyżej lat 17—całkowita odpowiedzialność.

Inaczej rzecz się przedstawia w zakresie prawa cywilnego. Odpowiedzialność cywilna ma miejsce dopiero po dojściu do pełnoletności, a więc po ukończeniu lat 21; co tego czasu osobnik uważany jest za niepełnolatniego i odpowiedzialność za niego ponosi osoba, pod której opieką małoletni pozostaje.

W tym więc stanie rzeczy, w stosunku do niniejszego przykładu, nie może być mowy o odpowiedzialności cywilnej dwunastoletniego chłopca. Tutaj odpowiedzialność za wyrządzone szkody może spaść albo na opiekuna, albo też na właściciela roweru.

Faktem jest, że właściciel roweru dał chłopcu zlecenie pilnowania roweru, ale również faktem jest, że chłopiec ów nie był służącym M. N. ł mógł nie zgodzić się spełnić otrzymanego polecenia.

Odpowiedzialność cywilna za czyny, spełnione przez małoletniego przy wykonywaniu rozkazów przez pana, u którego służy, spada na pana, a nie na ojca (lub opiekuna) małoletniego. Tak wiec odpowiedzialność cywilna dającego zlecenie za czyny nieletnich, Którzy zlecenie przyjmują, może mieć miejsce Jedynie tylko w tym wypadku, jeśli zachodzi pomiędzy nimi stosunek służbowy, t. j. jeżeli jeden z nich jest panem, a drugi służącym. Jest to słuszne choćby z tego wzglądu, że tylko służący powinien wykonać rozkaz swego pana; osobnik, który nie jest służącym, jak w danym wypadku chłopiec, który zbił szybą, może zawsze odmówić spełnienia otrzymanego zlecenia. W danym więc wypadku, jak i w innych podobnych, odpowiedzialność cywilna za czyn nieletniego spada na jego opiekuna. W. Skrobecki.

Źródło: „Na Posterunku”, nr 43/1928, Władysław Długocki inspektor Min. Spr. Wewn., zdj. NAC

  • Policjant odbiera podarunek świąteczny
Powrót na górę strony