Strawne i jego zastosowanie cz. 2
1. Zasady ogólne.
Z samego określenia strawnego, jako dodatku żywnościowego za służbę zewnętrzną ponad normę, wynika, że jest ono wynagrodzeniem dodatkowem na pokrycię kosztów wyżywienia funkcjonarjusza w czasie długotrwałej służby zewnętrznej, kiedy nie ma on możności korzystania z posiłku w domu, koszarach i wogóle w sposób, nie pociągający za sobą specjalnych wydatków. Stąd powstają następujące warunki potrzebne do powstania prawa do otrzymania otrzymania strawnego: a) pod względem rodzaju (charakteru) służby—musi to być służba wykonawcza w zakresie utrzymania bezpieczeństwa, spokoju i porządku publicznego, t. j. rzeczywista służba policyjna w ścisłem znaczeniu, b) pod względem czasu trwania — czas służby musi wynosić w sumie więcej niż 8 godzin w ciągu tej samej doby (jeśli chodzi o służbę z przerwami) albo też trwać nieprzerwanie więcej niż 8 godzin i tu już jest obojętne czy służba zamyka się w ramach jednej doby służbowej, czy też obejmuje część jednej doby i część następnej. Obydwu tym warunkom (t. j. pod względem charakteru służby i czasu jej trwania) musi się stać zadość równocześnie, aby powstało dla danego funkcjonarjusza prawo do strawnego.
2. Komu i za jakiego rodzaju służbę należy się strawne.
Komu należy się strawne. Z uwagi na różnorodność zadań i obowiązków policji szczególnie dużo wątpliwości rodzi warunek pierwszy, określajacy charakter służby, kwalifikującej do pobierania strawnego. Aby rozstrzygnąć te wątpliwości trzeba przedewszystkiem wyjaśnić, jakie kategorje funkcjonarjuszów posiadają prawo do Strawnego już z tytułu charakteru swych stałych obowiązków, na co przepisy o strawnem dają następującą odpowiedź. Strawne przysługuje wyłącznie niższym funkcjonarjuszem (dziś szeregowym P. P.) zarówno służby ogólnej (mundurowej), jak i śledczej, przeznaczonym do służby zewnętrznej, a więc mającym stały przydział do tej służby. Natomiast funkcjonarjusze przeznaczeni stale do służby kancelaryjnej i pomocniczej za czynności takie strawnego nie pobierają, przyczem pod ogólnem określeniem funkcjonarjuszów służby wewnętrznej rozumiani są wszyscy funkcjonarjusze pełniący służbę w biurach i kancelarjach urzędów policyjnych wszystkich instancyj, funkcjonarjusze zatrudnieni w warsztatach jako rzemieślnicy, pełniący funkcje woźniców, stajennych i t. p. pracowników gospodarczo-pomocniczych oraz szoferzy (nawiasem należy zauważyć co do szoferów, że zastosowanie strawnego nie może mieć tutaj miejsca nietylko z powodu ich przynależności do kategorji służby wewnętrznej, ale także z tej przyczyny, że przysługuje im specjalny dodatek szoferski, oparty zresztą na analogicznych, jak strawne, zasadach).
W wypadku, gdy funkcjonarjusz służby wewnętrznej powołany jest choćby czasowo do czynności, właściwych służbie zewnętrznej, z tą chwilą uzyskuje on automatycznie przydział do tej ostatniej i korzysta z prawa do strawnego narówni z innymi. Odwrotnie, funkcjonarjusz służby zewnętrznej, użyty do czynności kancelaryjnych lub pomocniczych, traci na ten czas prawo do strawnego. Tylko w wypadkach wyjątkowych, kiedy funkcjonarjusz w ciągu tej samej doby użyty został do dwu czynności: pracy kancelaryjnej (lub pomocniczej) i służby zewnętrznej, a ogólna ilość czasu spędzonego w obu rodzajach służby wynosi więcej niż 8 godzin, należy mu się strawne za godziny nadliczbowe. Przytem stosunek godzin służby wewnętrznej do zewnętrznej nie odgrywa w takich razach żadnej roli; przy obliczeniu strawnego bierze się pod uwagę tylko ogólną liczbę godzin.
W każdym razie należy tutaj zaznaczyć, że w zasadzie źródłem prawa do strawnego jest służba zewnętrzna, to też wypadki takie (za służbę mieszaną: zewnętrzną i wewnętrzną) powinny być ograniczone do ostatecznej konieczności, zarówno z punktu widzenia kosztów, jak i z uwagi na nadmierne obciążenie służby.
Omówione wypadki łączenia służby wewnętrznej z zewnętrzną, będące wyjątkiem w odniesieniu do ogółu szeregowych, stanowią w zastosowaniu do komendantów posterunków regułę, wynikającą z samego charakteru ich służby. To też godziny nadliczbowe komendanta posterunku obliczane są od sumy czasu służby zewnętrznej i kancelaryjnej; jednak ta ostatnia ograniczona jest do określonej wysokości, którą oznaczają dla każdego posterunku, według rzeczywistych potrzeb, komendanci wojewódzcy. W ten sposób czas pracy kancelaryjnej komendantów posterunków będzie przy obliczeniach strawnego wielkością stałą, bez względu na odchylenia wdół lub wgórę, jakie w praktyce będą miały miejsce. W rezultacie o różnicy godzin nadliczbowych w tej lub innej dobie decydować będzie tylko ilość godzin służby zewnętrznej.
Za jakiego rodzaju służbą należy się strawne. Przechodząc do omówienia rodzajów służby, za które przysługuje strawne, stajemy wobec dwóch niebezpieczeństw: ogólnikowe określenie służby zewnętrznej nie da wyczerpującej odpowiedzi, któraby każdego zadowalała, wyliczenie zaś poszczególnych kategoryj służby grozi niebezpieczeństwem pominięcia szeregu czynności, które stoją w bezpośrednim związku ze służbą bezpieczeństwa, ale ze względu na lokalny charakter nie mają zastosowania powszechnego i przez to uchodzą uwagi. W celu ominięcia tych trudności ujmiemy kwestję w sposób negatywny, t. j. wskażemy przykładowo wypadki, kiedy strawne nie przysługuje, mimo że dana czynność ma charakter służby zewnętrznej lub stoi z nią w bezpośrednim związku, oraz jakie rodzaje służby nie stanowią służby wewnętrznej mimo pozorne znamiona, które ją, zdawałoby się, kwalifikują do tego rodzaju służby.
Otóż przepisy o strawnem nie przyznają prawa do strawnego za podróże służbowe niezależnie od czasu ich trwania, jeżeli podróż sama przez się nie jest czynnością służbową. Jako przykłady takich wypadków wskazana jest droga do miejsca odkomenderowania (delegacji) i powrót z eskorty. Takie postawienie kwestji jest wynikiem zasadniczej intencji strawnego — opłacania rzeczywistej służby z wyłączeniem wszelkich ubocznych obciążeń, jakie z charakteru służby wypływają. W przytoczonym przykładzie podróż czy droga nie jest służbą, lecz tylko środkiem do wykonania tej lub innej czynności (np. udanie się do miejsca odkomenderowania) albo nieuniknionym skutkiem wykonanych już czynności (np. powrót z eskorty). W przeciwieństwie do tego patrol, którego istota i cel służbowy polega właśnie na obchodzeniu oznaczonych terenów, jest służbą w ścisłem znaczeniu. Dalej strawne nie przysługuje za pisemne referowanie wyników służby zewnętrznej, jak np.: spisywanie doniesień po powrocie ze służby, opracowywanie sprawozdań z dochodzeń po ich zakończeniu i t. p., chyba że są one sporządzane współcześnie z wykonywaniem czynności właściwych („na miejscu").
Źródło: „Na Posterunku”, nr 14/, W. Chejmanowski, podinspektor Kom. Gł. P. P., zdj. NAC