Sporządzanie odlewów dla celów śledczych z mas specjalnych
Powszechnie wiadomo, że z pośród szeregu materjałów używanych przez naszą policje do odlewów—najszersze zastosowanie ma gips, który posiada bezwątpienia wiele plusów, z drugiej jednak strony nie jest wolny od szeregu cech ujemnych.
Ujemną cechą gipsu jest przedewszystkiem fakt, że przy sporządzaniu z niego odlewu żywego modelu trzeba ten model natrzeć uprzednio tłuszczem; poza tem przy sporządzaniu gipsowego odlewu z żywego modelu istnieje niebezpieczeństwo, że przy zdejmowaniu negatywu zostaną wyrwane również i włosy; bez rozłożenia negatywu gipsowego na części nie można wogóle robić okrągłych lub bardzo wypukłych odlewów, sporządzanie zaś „częściowych form" jest trudne i wymaga wiele doświadczenia; wreszcie gips, jeśli nie pozostaje w specjalnie sprzyjających warunkach, traci przy dłuższem leżeniu swoją spoistość. Biorąc to wszystko pod uwagę, uważam za stosowne omówić sporządzanie odlewów z mas specjalnych; używanych przez policją wiedeńską, z czem zapoznałem się na kursie specjalnym dla grupy oficerów naszej policji, jaki trwa obecnie w Instytucie Kryminologicznym w Wiedniu.
Używanie do odlewów mas specjalnych, które omówią w dalszym ciągu niniejszego artykułu, pozwala na sporządzanie odlewów takich modeli, których skopiowanie przy użyciu gipsu nie byłoby do pomyślenia, a przynajmniej nastręczałoby wielkie trudności. Wystarczy, gdy wspomnę dla przykładu, że przy zastosowaniu specjalnych mas można sporządzić odlew jabłka zatrutego arszenikiem, nadgryzionego przez człowieka w ten sposób otrutego, odlew rany zadanej przy zabójstwie czy zranieniu i t. p. W pewnym wypadku, znanym na gruncie wiedeńskim pod nazwą «Die unbekannte Lainzer Dame" (nieznana dama z dzielnicy Lainz), została zamordowana przed rokiem przez niewykrytego dotychczas sprawcę kobieta, a to w ten sposób, że pozbawiono ją życia dwoma strzałami z rewolweru, poczem twarz jej oblano jakimś łatwopalnym materjałem i podpalono. Na szczaście, z powodu deszczu ogień spalił jedynie męłą część lewego policzka i lewej dolnej szczęa- oraz podbródka i brody. Ponieważ nie możnki było w żaden sposób ustalić identyczności zamordowanej, został sporządzony odlew całej jej głowy, pomalowany następnie tak umiejętnie, że do złudzenia imitował głowę żywą.
Wiedeński dział odlewów mieści się przy urzędzie rozpoznawczym i pozostaje pod kierunkiem dr. medycyny A. Pollera, który jest zarazem wynalazcą mas specjalnych do sporządzania odlewów. Dział odlewów wymaga niewielkiego personelu: wystarcza w zupełności jeden laborant z uzdolnieniem rzeżbiarsko-plastycznem i jeden malarz. Sądząc po korzyściach, jakie oddaje wiedeńskiej służbie bezpieczeństwa ten sposób sporządzania odlewów, zechcą się nie wątpliwie zainteresować nim nasze władze i wprowadzić tę korzystną inowację. Koszt takiego laboratorjum wyniósłby około 1.000 złotych; biorąc pod uwagę Wydz. IV Kom. Gł. oraz 16 urzędów śledczych, koszt zorganizowania takich laboratorjów w całej Polsce wyniósłby raptem 17.000 zł.
Do omawianego sposobu sporządzania odlewów używane są następujące masy: „Negocoll, używany do sporządzania negatywu, oraz „Hominit", służący do sporządzania właściwego odlewu czyli pozytywu, a także „Celerit” do wzmacniania pozytywów z „Hominitu". „Negocoll", będący masą negatywną, jest barwy czerwonawej i posiada między innemi tę bardzo ważną dodatnią cechę, że jest zupełnie aseptyczny, jak zresztą i „Hominit” oraz .Cełerit". Właściwość ta ma pierwszorzędne znaczenie prży sporządzaniu odlewów ran na ludzkiem ciele, gdyż „Negocoll” można nakładać zupełnie śmiało na miejsce zranienia bez obawy zakażenia. Drugą dodatnią i znamienną cechą „Negccoltu" jest właściwość dokładnego przylegania i równomiernego rozkładania się, jako też bardzo wielka elastyczność, którą „Negocoll” zatrzymuje przez okres 2 lat „Negocoll” bywa nadsyłany przez fabryką w postaci drobnych bryłek, w okrągłych tekturowych pudełkach, wyłożonych wewnątrz cienką warstwą parafiny dla zabezpieczenia go przed wilgocią, jak również dla ochrony utraty tłuszczu, znajdującego się w pewnej ilości w „Negocollu”. Jeżeli chodzi o cenę, to za 1 kg. „Negocollu” płaci wiedenka dyrekcja policji 8 szylingów (1 szyling = 1 zł. 25 gr.). Drugą masą jest t. zw. Hominit, który, jak to już wspominałem, służy do sporządzania pozytywu. „Hominit“ bywa wytwarzany w różnokolorowych kostkach trójkątnych, zależnie od koloru odlewu, który mamy zamiar sporządzić.
Bezpośrednio przed rozpoczęciem odlewu należy zemleć „Negocoll" w maszynce do mięsa, a następnie rozgrzać go w aluminiowem naczyniu, do którego wlewa się nieco wody, aby masa znajdująca się na dnie nie spaliła się. Wskutek ogrzewania „Negocoll” po pewnym czasie zmienia się w płynną masę. Masę tę po ochłodzeniu (do temperatury 40—42 stopni, jeżeli chodzi o odlewy ludzkiego ciała) nakłada się nie bardzo grubą warstwą na właściwą część ciała albo przedmiot martwy, z którego chcemy sporządzić odlew. Następnie, dla wzmocnienia nałożonej już warstwy, kładzie się zwykłą gazą, a na nią jeszcze jedną warstwą „Negocollu". Skoro masa ta zastygnie, zdejmuje się jako gotowy negatyw. Przy nakładaniu „Negocollu” na przedmiot drewniany należy przed, tem natrzeć drzewo szelakiem lub też mieszaniną parafiny i benzyny, aby zapobiec wsiąkaniu wody z „Negocollu” w drzewo, a tern samem przyklejaniu się masy do przedmiotu. W razie konieczności sporządzenia odlewów na miejscu przestępstwa zabiera się „Negocoft" w stanie płynnym w zamkniętem naczyniu w rodzaju dużego termosu okrytego filcem; w naczyniu takiem „Negocoll" może pozostawać w stanie płynnym przez 24 godziny. Po użyciu, „Negocoll" można wykorzystać ponownie, mieląc go znowu w maszynce do mięsa. Zaznaczyć należy, że przy odlewach, w szczególności wypukłych, jak np. głowa, posługuje się drutami (w rodzaju koszyków), zakładanemi na model dla lepszego utrzymania i uniemożliwienia usuwaniu się „Negocollu“.
Zkolei rzeczy przystępuje się do sporządzenia pozytywu. W tym celu rozgrzewa się „Hominit”, również w aluminjowem naczyniu, na płynną masę, usuwając przytem powstające bańki powietrza przez zbliżanie płomienia do masy. Przyrządzoną w ten sposób masę, po nieznacznem ochłodzeniu, wlewa się do wnętrza posiadanego negatywu, względnie pokrywa się powierzchnię negatywu płaskiego czy wypukłego. Po ostygnięciu masy usuwa się negatyw, otrzymując odlew na tyle dokładny, że np. przy odlewie palców występują zupełnie wyraźnie linje papilarne. Jeżeli chodzi o wypukłe pozytywy, to dla ich wzmocnienia i zapobieżenia złamaniu używany bywa „Celerit", który rozgrzewa się. na płynną masę, a następnie wlewa do wnętrza pozytywu. Po usunięciu negatywu należy usunąć ślady baniek powietrza, powstałych ewentualnie przy wlewaniu do negatywu „Hominitu", jako też skazy, które mogą czasami powstać z powodu nieuwagi. Następnie pozytyw winien być pomalowany tak, aby wiernie oddawał oryginał. Praca ta wymaga dość czasu i sumienności. Nieraz zdarza się, że przy trudniejszych wypadkach malowanie całej głowy wymaga 3 do 4ch dni czasu.
Źródło: „ Na Posterunku”, Józef Sawczyn, komisarz P. P., zdj. NAC