Rozwój środków łączności P. P. w r. 1928
Jak już donosiliśmy w Nr. 49 „Na Posterunku" z roku 1927, rozpoczęta w roku 1925 akcja rozbudowy telefonów policyjnych wydala do końca r. 1927 rezultaty godne specjalnej uwagi. Wybudowano w tym czasie na terenie województw: białostockiego, nowogródzkiego, poleskiego, wołyńskiego, tarnopolskiego i wileńskiego — ogółem 9.535 km. linij telefonicznych. Dzięki temu prawie wszystkie posterunki P. P. w tych województwach (za wyjątkiem woj. poleskiego) uzyskały połączenie telefoniczne.
W roku ubiegłym akcję rozbudowy telefonów policyjnych przerzucono na województwa lwowskie, tarnopolskie i stanisławowskie; ponadto przeprowadzono pewną ilość linij uzupełniających w województwach wschodnich celem ostatecznego zakończenia akcji prowadzonej w latach 1925 —1927. Wybudowano mianowicie w roku 1928:
W województwie lwowskiem . . 853 klm.
„ tamopolskiem , 612 „
„ stanisławowskiem 505 „
W województwach białostockiem, wileńskiem, nowogródzkiem, poleskiem i wołyńskiem łącznie . 519 „
Razem 2489 kim.
Przeciętny koszt jednego kilometra 2-przewodowej trasy z 3-milimetrowego drutu żelaznego, ocynkowanego wynosi na terenach Małopolski, według cennika Min. Poczt i Telegr. około 1.000 złotych; natomiast przeciętny koszt jednego kilometra 2-przewodowej trasy takiegoż typu, zbudowany przez organa P. P. we własnym zakresie, przy współdziałaniu władz administracyjnych, samorządowych oraz obywatelstwa, wyniósł 200 zł. Na taniość przeprowadzenia tych robót złożyły się dwa czynniki. W przeważnej ilości wypadków miejscowi ziemianie, zainteresowani w rozwoju sieci telefonicznej w ich okolicy, dali bezpłatnie słupy, samorządy zaś z tych samych przyczyn dopomogły szarwarkiem do zmniejszenia kosztów robocizny. W rezultacie Skarb Państwa zyskał na tej rozbudowie około póltora miljona ztotych (1.500.000 zł.). Dodać przytem n leży, że trasy budowane na terenach województw białostockiego, wileńskiego, nowogródzkiego, poleskiego i wołyńskiego były w roku bieżącym finansowane przez delegata Sztabu Gen. przy Min. Poczt i Telegr.
Zbytecznem jest rozwodzić się nad korzyściami wynikającemi z tej rozbudowy linij telefonicznych, dokonanej przez policję, która sprawiła, że odsetek urzędów policyjnych w odnośnych województwach małopolskich, mających połączenie telefoniczne, podniósł się z 29% na 71%; przytem w woj. poleskiem, które pomimo pierwszego okresu rozbudowy przedstawiało się pod tym względem jeszcze niedostatecznie, w roku 1928 doszło do tego, że już prawie wszystkie urzędy policyjne posiadają tam połączenia telefoniczne.
Na dokonanej rozbudowie zyskała przedewszystkiem niepomiernie służba bezpieczeństwa, osiągając możność w nagłych wypadkach komunikowania się ze sobą poszczególnych posterunków P. P. oraz wydawania natychmiastowych zarządzeń przez władze przełożone, co przedtem uskuteczniać musiano zapomocą gońców, a co wobec znacznych odległości jednostek policyjnych, zwłaszcza w powiatach górskich, z powodu braku jakichkolwiek bądź środków lokomocji, absorbowało wiele czasu, tak że często zarządzenia otrzymywały odnośne jednostki policyjne poniewczasie. Wielkie koFzyści z tej rozbudowy osiągnęły również inne władze, jak starostwa i sądy, które, będąc ciągle w kontakcie z policją, bardzo często posługują się telefonem przy wydawaniu różnych zarządzeń pilnych i niecierpiących zwłoki, zaoszczędzając przez to wiele czasu i ko espondencji. Z telefonów policyjnych, zwłaszcza w pasie granicznym, korzysta również Straż Graniczna i Celna, samorządy, urzędy gminne i t. d. Z telefonów korzysta wreszcie ogół społeczeństwa, szczególniej kupiectwo, letnicy, wreszcie miejscowa ludność wiejska. Ponadto wybudowanie przez policję państwową nowych tras telefonicznych dało możność władzom pocztowym ustanowienia nowych, licznych agencyj i centrali pocztowych, z których znowu korzystają okoliczni właściciele ziemscy, przemysłowcy, zamożniejsi obywatele, zaprowadzając u siebie abonamentowe stacje telefoniczne, co przedtem było niemożliwe ze względu na odległość do central pocztowych i kosztów związanych z ustanowieniem nowych stacyj abonamentowych.
Niezależnie od prac w dziedzinie telefonu drutowego, w roku 1928 zainstalowano 2 krótkofalowe radjostacje nadawczo-odbiorcze w komendzie Wojewódzkiej P. P. we Lwowie i Komendzie P. P. m. st. Warszawy, całkowicie zaprojektowane i wykonane we własnym zakresie, które po szeregu prób, trwających około półtora roku, zostały już oddane do użytku służbowego jako pierwsze policyjne stacje radjowe, z tem że w niedługim czasie odbędzie się uroczystość urzędowego otwarcia.
Źródło: „Na Posterunku”, nr 3/1929, L. Krupiński, nadkom. Kom. Gł. P. p., zdj. NAC