Aktualności

Sprawozdanie z Międzynarodowego Kongresu Policyjnego w Wiedniu 1923 r. cz. IV

Data publikacji 28.09.2023

 

 

M. SONENBERG.                                                                 

SPRAWOZDANIE

z Międzynarodowego Kongresu

w Wiedniu.

X.

Organizacja stosunków międzynarodowych policji całego świata.

Wykorzystanie postępu. Opóźnianie się po­licji kryminalnej. W końcu zeszłego wieku przestępcy kryminalni jeszcze nie mieli do swo­jej dyspozycji najnowszych znakomitych wyna­lazków w dziedzinie techniki, które to wyna­lazki spowodowały nie tylko postąp w nauce, lecz natychmiast zostały też wykorzystane przez elementy zbrodnicze do ich celów. Mówimy tu o pociągach-expresach, automobilach, samo­lotach i t. p. Wynalazki te służą przestępcom nie tylko do ucieczki i wykręcenia się z rąk sprawiedliwości, lecz nawet do wykonania prze­stępstwa. Przypomnijmy sobie bandytów sa­mochodowych, szmuglerów walut, jadących expresami lub samolotami, przestępców korzy­stających z telegrafu i telefonu, a nawet z kablogramu dla wykonania swych przestępczych zamiarów.

Policja mimo swej woli, ogromnie powol­nie w dziedzinie techniki nadąża za przestępcą i zasadniczo pozostała znacznie w tyle. Musi­my zaznaczyć na usprawiedliwienie policji, że nie jest to jej winą, nie jest powodem tego, iż na czele kryminalnych policji stoją ludzie mało kompetentni w tej specjalności, lecz przyczyną tego jest inercja, z którą pra­cują władze policyjne i administracyjne, od których kryminalna policja jest jeszcze zależną, oprócz tego zaś widać brak kompetencji i zro­zumienia rzeczy u tychże władz.

Władza policyjnaprzeważnie niekompe­tentna. Prawie w każdym kraju wszelkie orga­nizmy policji kryminalnych są organizacyjnie włączone i zależne od Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, lub też od Sekretarjatu Gene­ralnego, stanowiących władzę ściśle administra­cyjną. Władza ta składa się przeważnie ze sta­rych urzędników, którzy przeszli wszystkie szczeble swego Ministerstwa, zajmowali się np. kolejno: dobroczynnością, hygjeną, więziennic­twem, samorządami, kodyfikacją i t. p. Po pew­nym czasie, dzięki odpowiedniej polityce, lub wewnętrznym koniecznościom, taki urzędnik zo­staje odrazu mianowany dyrektorem lub in­spektorem generalnym policji. Człowiek taki, obdarzony nawet często najlepszymi chęciami, będzie jednak niezdatny do kierowania nawą policyjną. Po nim przyjdzie drugi z tej samej kategorji i t. d. Trwa to już od szeregu lat. Oto, gdzie tkwi, tak zwana, nieudolność krymi­nalnej policji.

Nie będę tutaj opisywał wielkich prze­szkód, które trzeba było pokonać na naszym starym kontynencie, aby otrzymać dla biur kry­minalnej policji aparaty telefoniczne, kredyt te­legraficzny, lub kredyt portowy. Jako charak­terystyczny przykład wymienię tylko to, iż w Europie można wyliczyć na palcach urzędy kryminalnej policji, które dysponują tak ko­niecznym dla nich automobilem.

Materjały pomocnicze. Nie potrzeba zwracać się nawet do specjalistów, aby dojść do wniosku, jak koniecznym jest dla urzędu kry­minalnej policji materjał daktyloskopijny, foto­graficzny, oraz laboratorjum. Wszyscy zawo­dowi kryminolodzy wiedzą dobrze o tem, że gdy potrzeba nabyć jakikolwiek materjał pomoc­niczy do prac kryminalnych, władze niekompe­tentne w tej specjalności sabotują odnośne wnioski, tłomacząc się brakiem konieczności lub brakiem funduszu. Niema wątpliwości, że gdyby nie to stanowisko władz, wyniki pracy kryminalnej policji byłyby znacznie lepsze. Jeśli proponowana światowa centrala, oraz współpra­ca oddziałów kryminalnej policji całego świata zostanie uwieńczona pomyślnym rezultatem, wpłynie to nawet na zniżkę cen różnych pre­paratów, potrzebnych dla policji, gdyż wyna­lazca lub fabrykant, mając zapewniony zbyt na całym świecie, starać się będzie o obniżenie ceny i udzielenie ewentualnych kredytów.

Przewaga przestępcy nad policjantem. Nie wystarczy, jeżeli większość urzędów kryminal­nych policji zaopatrzona jest nawet we wszyst­kie materjały pomocnicze, nie wystarczy nawet, jeżeli policjant ma ułatwione poruszanie się za pomocą kolei, samochodów i okrętów, gdyż przestępca, pomimo tego, ma zawsze pewną przewagę nad policjantem. Przestępca miano­wicie, chcąc przenieść teren swoich operacji do innego kraju, lub chcąc uniknąć karzących rąk sprawiedliwości, przenosi się do innego państwa w ciągu kilku godzin bez żadnych specjalnych trud­ności, korzystając, albo z zielonej granicy, albo z fałszywych dokumentów, nabycie których nie jest połączone z żadnemi trudnościami. Inna rzecz policjant. Ten ostatni przy pościgu natrafia na granicę paszportową i celną. Granica pań­stwa jest dla policjanta przeszkodą, wstrzymu­jącą go na cały szereg godzin, nie mówiąc już o tem, że do chwili wyjazdu, załatwienie for­malności paszportowych i wizowych, zajmuje bardzo dużo czasu. Ogólnie mówiąc, tak zwa­na granica celna i paszportowa, która stanowi przeszkodę dla policjanta — jest zbawieniem dla przestępcy.

Rodzi się pytanie, czy stworzenie wyżej omawianego międzynarodowego biura krymi­nalnego, oraz zawiązanie ścisłych stosunków między kryminalnemi policjami świata — może ułatwić działalność policjanta poza granicami jego państwa. Zdaniem mojem musi to z cza­sem nastąpić, muszą być zniesione dla policji kryminalnej istniejące dotychczas trudności gra­niczne, przyczem policjant winien być trakto­wany jako organ międzynarodowy, pracujący bez utrudnień formalistycznych na całym świecie.

Ewolucja przestępczości i przestępców. Przed wojną przestępcy kryminalni rekrutowali się przeważnie z niższych sfer społecznych. Na­wet przestępcy międzynarodowi z tej samej pochodzili sfery. Aczkolwiek bywały wypadki, iż na forum międzynarodowem pojawiał sią przestępca z lepszej sfery, lecz były to wypad­ki nader rzadkie tak, że osoba i nazwisko ta­kiego jegomościa budziła odrazu tak wielkie zainteresowanie, iż praca jego zostawała prze­ważnie szybko sparaliżowana. Przestępca, po­chodzący z niskich sfer społecznych, przez bra­ki wykształcenia, ogólnej kultury, kultury to­warzyskiej, przez swój sposób mowy i zacho­wania się, wyróżnia się wybitnie od sfer, w któ­rych operuje i uniemożliwia sobie tym sposobem skuteczną pracę.

Wielka wojna spowodowała pomięszanie się klas społecznych, utratę majątków przez dotychczasowych bogaczów, wzbogacanie się nowych osobników, wprowadziła na światło dzienne element ludzi, żądnych użycia i zaba­wy, dążących do zdobycia środków wszelkimi możliwymi sposobami. Służba wojskowa, prze­chodzenia wojsk z jednego kraju do drugiego, oraz zbliżenie się w służbie wojskowej różnych elementów ludzkich, spowodowały rozrost prze­stępczości na terenie międzynarodowym. Z dru­giej zaś strony restrykcje prawne państw świa­towych, konieczność ekstradycji w drodze dy­plomatycznej i t. p. utrudnienia w znakomity sposób dopomagają międzynarodowym prze­stępcom w ich pracy.

Podejrzliwość narodów i urzędów policji świa­towych. Przed wojną światową wszystkie na­rody utrzymywały między sobą przyjazne sto­sunki, a przynajmniej zachowywały pozory do­brych stosunków i można było zupełnie swo­bodnie, przy minimum trudności, przekraczać granicę państw. W każdym kraju chętnie przyj­mowano cudzoziemców i rzadkie były wypadki, aby cudzoziemiec podlegał podejrzeniu, obser­wacji, a tembardziej śledztwu. Nie potrzeba zaznaczać, że te sympatyczne stosunki, ta go­ścinność zamieniły się obecnie w niewiarę i w podejrzliwość. Rzecz ciekawa, iż ta po­dejrzliwość i niewiara ogarnęły również i orga­nizacje policyjne.

Gdy epidemja wybuchnie w różnych kra­jach, niewątpliwie kierownicy tych krajów porozumieją się natychmiast celem wspólnego zwalczania tejże. Niema słusznej racji, aby również kierownicy kryminalnych policji nie mogli się porozumieć do wspólnej walki z międzynarodowem przestępstwem, groźnem dla ludzkości narówni z epidemją.

W jaki należałoby sposób spowodować takie porozumienie dla dobra państwa, dla uchronienia życia i mienia obywateli?

W tej sprawie należałoby się obawiać, aby zainteresowane władze, korzystając z nadarzonej okazji nie wkroczyły w sferę spraw po­litycznych. Dla uniknięcia jednakże takiej ewen­tualności proponuję, aby:

  1. w każdem państwie został wyznaczony jeden kierownik dla spraw międzynarodowych,
  2. kierownik ten będzie zobowiązany sło­wem honoru żądać współdziałania policji za­granicznej tylko w stosunku do przestępców kryminalnych, podlegających ogólnym kodek­som karnym, z zupełnem wyłączeniem spraw politycznych i szpiegowskich.

Policyjni przedstawiciele państw. Przedsta­wiciel taki ma wielkie znaczenie, gdyż będzie jedyną osobą, odpowiedzialną za pewien rodzaj działalności. Kryminalni przestępcy wiedzą do­skonale jak jest trudno wykonywać wszelkie poszukiwania i pościgi za pośrednictwem róż­nych władz policyjnych i dyplomatycznych, po­wolne przesyłanie papierów przez różne orga­ny policyjne, które na samą korespondencję, przeprowadzanie przez dzienniki i prace ekspe­dycyjne potrzebują wiele czasu, ułatwia prze­stępcy ukrycie się i zatarcie za sobą śladów. W przeciwieństwie zaś do tego korespondencja i bezpośredni kontakt z jednym urzędnikiem — przedstawicielem państwa, usunie wszystkie po­wyższe dolegliwości i spowoduje bezwarunko­wo konieczną szybkość i prostotę pracy kry­minalnej — tak konieczną dla dokładnego zała­twiania spraw. Takiemu przedstawicielowi państwa może być dodany pomocnik.

Sposób korespondencji. Służba policyjna mo­że korespondować z obcemi państwami za po­średnictwem przedstawicieli dyplomatycznych, tylko przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych i Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. Rzecz prosta że taka korespondencja zabiera bardzo wiele czasu tak, że często należy z niej zre­zygnować, jako niecelowej. Korespondencja z przedstawicielem policyjnym obcego państwa, akredytowanym przy służbie dyplomatycznej, będzie prowadzoną bezpośrednio nietylko pi­semnie i telegraficznie, lecz także zapomocą kablogramów i telefonów.

Język korespondencyjny. Korespondencja winna się odbywać zasadniczo w języku tego państwa, do którego żądanie jest skierowane. W razie nieznajomości tego języka, należy pi­sać w języku angielskim lub francuskim.

Kodeks Szyfrowany. W sprawach nader ważnych i wymagających ścisłej tajemnicy mo­żna używać kodeksu szyfrowanego. Ułożenie takiego kodeksu powinno być obowiązkiem wszystkich reprezentantów danego państwa.

Dochodzenie śledcze.—Informacje.Poszuki­wania. W tej kwestji należy zwrócić uwagę na następujące dane:

1) Fotografje: Wysyłane one będą w miarę możności, robione z przodu i z profilu. — Wy­syłać należy fotografje osób, które popełniły przestępstwo o znaczeniu międzynarodowem lub też są o dokonanie takiego przestępstwa posądzone.

2) Portret pamięciowy: Należy używać por­tretu pamięciowego podług metody Bertillona i zastosować jednakową terminologję dla całego świata.

3) Odciski palców. Wysyłać kartę daktyloskopijną, zawierającą odbitki wszystkich dzie­sięciu palców, ewentualnie drugi, trzeci i czwarty obu rąk.

4) Wyciąg karny. Wysyłać wyciągi kar­ne tylko ważniejszych wyroków, mających zna­czenia dla innych państw i tylko wyroków, opartych na kodeksie karnym. Wyłącza się wyroki sądownictwa administracyjnego.

                                                                                                                       (C. d. n.)

 

 

Źródło: „Gazeta Administracji i Policji Państwowej” 1923, nr 45, s. (16) 810
Zdjęcie: NAC

 

 

 

 

  • Gmach Poselstwa RP w Wiedniu. Widok od strony ulicy
  • Zdjęcie strony nr 16 z "Gazety Administracji i Policji Państwowej" nr 45
Powrót na górę strony