RZECZY NIEMOŻLIWE ZAŁATWIAMY OD RĘKI
Są takie dni, gdy nawet najbardziej szczegółowa agenda działań może zachwiać się w posadach. Nie warto wtedy tracić głowy, bo to tylko pogarsza sytuację. Plan trzeba przeorganizować i przystąpić do działania.
Tak było w naszej siedzibie, gdy pewnego jesiennego dnia w harmonogramie mieliśmy zapowiedziane dwie grupy, które chciały zwiedzić ekspozycje o historii policyjnych służb mundurowych. Co więcej, czas odwiedzin obu zacnych tych gremiów uzależniony był od uroczystości, która odbywała się w sali konferencyjno-widowiskowej KGP, a jej porządek w trakcie trwania ulegał wydłużeniu. Choć aula sąsiaduje z Wydziałem Edukacji Historycznej Gabinetu Komendanta Głównego Policji, to organizowane są tam bardzo różne narady, konferencje i odprawy, bo jest do dyspozycji całej komendy głównej. Uczestnicy takich spotkań często chcą jednak zwiedzić historyczne ekspozycje, więc z radością ich oprowadzamy. Zaletą wizyty w naszym Wydziale jest to, że wystawy ogląda się z przewodnikiem, który przybliży tematykę, dopowie szczegóły czy wyjaśni zawiłości.
Gdy nagle wybiła „godzina zero” i chętni do zwiedzania pojawili się w łączniku prowadzącym do auli, w progu od frontu stanęła jeszcze jedna grupa, tym razem grecko-polska, która również postanowiła zaszczycić nas swoją obecnością. A że była to delegacja z samej Hellady, w dodatku z Międzynarodowego Stowarzyszenia Policji IPA, przyprowadzona do nas przez znanego z wielu inicjatyw w środowisku policyjnym mł. insp. w st. spocz. Andrzeja „Pułko” Kuczyńskiego trzeba było na biegu przeorganizować plan działania i podjąć nieoczekiwanych gości. Dobrze, że ekspozycje mamy rozłożone na trzech poziomach, a współczesne telefony można wykorzystać także do robienia zdjęć.
Greccy goście z IPA Fokida Region: Aris Zomenos, Georgios Velentzas i Giannis Lambadaris, przyjechali do Polski na zaproszenie Regionu IPA Lublin i Lubelskiej Grupy Wojewódzkiej IPA, aby podpisać porozumienia o współpracy. A że wizytę w naszym kraju zaczęli od Warszawy, to postanowili odwiedzić także policyjne ekspozycje, przygotowane w Wydziale Edukacji Historycznej Gabinetu Komendanta Głównego Policji. Czasu mieli niewiele, bo goniły ich kolejne wizyty, przygotowane przez warszawskich ipowców, ale to, co zobaczyli w naszej siedzibie tak przykuło ich uwagę, że spędzili u nas nie 15 minut, a prawie godzinę. Wszyscy, łącznie z tłumaczem z BMWP KGP podkom. Dominikiem Szewczykiem, z zainteresowaniem wysłuchali opowieści o dziejach Policji Państwowej, ciekawostek na temat mundurów przedwojennej formacji, elementów wyposażenia i uzbrojenia. Ogromne wrażenie zrobiła na gościach historia Zbrodni Katyńskiej i największej policyjnej nekropolii na świecie – Polskiego Cmentarza Wojennego w Miednoje, gdzie pogrzebanych jest ponad 6 tysięcy funkcjonariuszy Policji Państwowej i Policji Województwa Śląskiego, zamordowanych wiosną 1940 r. w ZSRS. Zdjęcia w zainscenizowanym gabinecie Komendanta Głównego Policji Państwowej i wpis do Księgi Pamiątkowej zakończyły wizytę greckiej delegacji w naszej siedzibie.
SERVO PER AMIKECO – Służyć przez przyjaźń, motto Międzynarodowego Stowarzyszenia Policji, wyrażone w języku esperanto, doskonale oddaje ideę założyciela IPA Artura Troopa, która w praktyce zadziałała pewnego jesiennego dnia w siedzibie Wydziału Edukacji Historycznej Gabinetu Komendanta Głównego Policji.
Tekst i zdjęcia: Paweł Ostaszewski / Wydział Edukacji Historycznej Gabinetu Komendanta Głównego Policji








