Śpij Kolego w ciemnym grobie, niech się Polska przyśni Tobie...
Gdy większość będzie modlić się nad grobami bliskich, na ich mogile niewielu zapali znicz. Są daleko, lecz na ziemi, którą kochali i o którą chcieli walczyć o końca. Prawdopodobnie jechali na rowerach do Lwowa, gdy na ich drodze stanął bezlitosny sowiecki czołgista. Pozostał po nich bezimienny grób na cmentarzu w Kurowicach, a w nas obowiązek pamięci o bohaterach w policyjnych mundurach.
Dodano: 22.10.2019