Dopóki krążą samochody …
Gdy przeglądam przedwojenną prasę, zawsze zastanawia mnie, dlaczego nasi protoplaści czuli taką niechęć do statystyki. Dlaczego, pisząc o stanie bezpieczeństwa na polskich drogach, bardzo skromnie operowali danymi liczbowymi, jakby stanowiły one jakąś poważną tajemnicę państwową. A może nie było czym zawracać sobie głowy?
Dodano: 07.07.2020