Urodzony detektyw cz. 1
Agapit Żuk, funkcjonarjusz krajowej fabryki guzików, oddawna marzył o karjerze detektywa. Umiał na pamięć całego Szerloka Holmsa, znał wszystkie przygody detektywa Pinkertona, a poza tem jak najuważniej studjował rubrykę kryminalną pism codziennych. Ilekroć przeczytał o jakiemś tajemniczem zniknięciu czyto panny, czy klejnotów rodzinnych, czy konia z wozem na własną rękę wnet rozpoczynał śledztwo, które napewno byłoby uwieńczone powodzeniem, gdyby... nie ta przeklęta fabryka, która wciąż odrywała go od umiłowanych zajęć.
Dodano: 28.01.2022