Kamień w beczce
W końcu czerwca 1925 r. został zabity gajowy lasów majątku K., śpiący w nocy na kopie siana obok gajówki. Sekcja zwłok wykazała, że ugodzony został jednym uderzeniem w głowę twardym przedmiotem, co spowodowało pęknięcie czaszki i w następstwie natychmiastową śmierć. W toku dochodzenia znaleziono w pobliżu kopy siana w trawie dwukilowy odłamek kamienia od żaren, na którym widniały ślady krwi oraz znajdowały się włosy zabitego. Był to jedyny niewątpliwy dowód rzeczowy tej zbrodni. Przeprowadzone dochodzenie nie dało pozytywnego wyniku. Gajowy był dobrym służbistą, tępił rozwielmożnione kłusownictwo i defraudację leśną.
Dodano: 23.10.2021