Aktualności
Rozmiar czcionki
-
Okulicz-Kozaryn Wacław (1884-1974) – dozorca, wychowanek Władysława Pytlasińskiego, jeden z pierwszych zapaśników w Polsce, olimpijczyk z Paryża (1924).
Dodano: 22.07.2020 -
Miłośników przedwojennej prasy policyjnej z pewnością dziwić musi fakt, że na łamach tygodników „Na Posterunku”, „Gazety Administracji i Policji Państwowej” oraz dwumiesięcznika „Przegląd Policyjny” dosyć rzadko gościły tzw. lżejsze tematy, niezwiązane bezpośrednio ze służbą, a dotyczące pomysłów na zagospodarowanie funkcjonariuszom czasu wolnego po pracy.
Dodano: 21.07.2020 -
Koszary nie były wymarzonym miejscem do zamieszkania dla przedwojennych policjantów. Kilku- lub kilkunastoosobowe sale, łóżko przy łóżku, krzesło i półka w szafie albo wieszak na ścianie.Taki był standard ówczesnych koszarek, jak wtedy nazywano część mieszkalną policyjnych jednostek.
Dodano: 20.07.2020 -
Modernizacja społeczna służb mundurowych w dwudziestoleciu międzywojennym stała w opozycji do postępu obyczajowego w życiu funkcjonariuszy Policji Państwowej. Od kandydatek na żony i później od żon policjantów wymagano wiele, a zasady regulujące zawieranie małżeństw były również ściśle określone.
Dodano: 19.07.2020 -
Wprowadzenie międzynarodowego jednolitego języka do policyjnego użytku jest koniecznością, uznaną przez wszystkie państwa ze względu na umożliwienie jednostajności urzędowania, ze względu na oszczędność w korzystaniu z tłumaczy oraz ze względu na częstą niemożność szybkiego znalezienia w niektórych krajach znawcy danego języka.
Dodano: 19.07.2020 -
Od początku zaliczano ich do elity intelektualnej Policji Państwowej. Nieprzypadkowo, bowiem to na nich spoczywał główny ciężar walki z najbardziej niebezpiecznymi kryminalistami: bandytami, gwałcicielami, sadystycznymi mordercami, seryjnymi zabójcami. Ludźmi, którzy nierzadko potrafili wykorzystać zdobycze naukowej kryminalistyki, aby uniknąć odpowiedzialności za swe zbrodnie.
Dodano: 18.07.2020 -
O legendzie polskich zapasów Władysławie Pytlasińskim, atlecie, który gromił najpotężniejszych siłaczy początków ubiegłego stulecia, wie chyba każdy. Ale już o tym, że w jego bogatym curriculum vitae wpisana była policyjna służba, słyszało pewnie niewielu.
Dodano: 18.07.2020 -
Okrzyknięto go „polskim Alem Capone”. Zdecydowanie na wyrost, bo, oprócz zbliżonej postury i pokrewnej profesji, skala jego bandyckich możliwości była nieporównywalnie mniejsza. Dla sterroryzowanych kupców z „Kercelaka” nie miało to jednak żadnego znaczenia.
Dodano: 17.07.2020 -
Musiał być wierny i uczciwy. W każdej chwili gotów do interwencji, pomocy i poświęcenia. Z mundurem nie rozstawał się nigdy. Tego wymagała zawodowa etyka.
Dodano: 16.07.2020 -
Dziś na ogrodzeniu budynku Komendy Głównej Policji od strony ul. Wielickiej została zamieszczona wystawa plenerowa pt. „Na posterunku” opowiadająca o pierwszych latach działalności Policji Państwowej i innych formacji bezpieczeństwa na ziemiach II Rzeczpospolitej.
Dodano: 15.07.2020